7 października 2013


Mamy nadzieję, że ucieszy Was fakt, że w ciągu następnych tygodni będziemy chcieli dokończyć to co zostało przerwane rok temu. Kika powodów złożyło się .na to nasze wyobcowanie. Ale jesteśmy znów na naszej  stronie, i mamy nadzieję że Wy wciąż tam jesteście.A żebyśmy po tej nieobecności dogonili na blogu teraźniejszość, drugą część naszej gruzińskiej opowieści zamieścimy w nieco innej formie niż do tej pory: będą zdjęcia, za to mniej tekstu. Gotowi?

0 komentarze :

Prześlij komentarz